niedziela, 23 listopada 2014

Raport z Budowy: High Grade MS-06 Zaku II Ground War set

MS-06 Zaku II
Frakcja: Zeon
Znani piloci: Cała masa

   Najpopularniejszy MS na polu bitwy podczas wojny jednorocznej, nawet gdy na polu bitwy zastępowano je nowocześniejszymi konstrukcjami takimi jak Dom czy Gelgoog. Przez cały okres trwania wojny powstała masa wariantów tego modelu, od wersji przystosowanej do walk na lądzie, po wersje Psycomu.
   Ten ikoniczny MS służył jeszcze długo po zakończeniu OYW. Służył w zasadzie we wszystkich nowych formach Zeonu, a także cześć maszyn używała Federacja Ziemska.

Zawartość pudełka
 "Sporo części, dla sporej ilości jednostek."

 Kropus





   Bardzo mnie zaskoczyło to, że korpus wraz z kroczem stanowią jedną całość, no ale cały czas muszę pamiętać, że Zaku z tego zestawu to odpowiednik tego z linii regularnej o dosyć niskim numerze 40. Zastanawiałem się też, czy jest sens panelować kable, ale w końcu stwierdziłem, że tak będą wyglądać lepiej.

Głowa

  Jej konstrukcja jest dziwna… taka w połowie drogi między ruchomym okiem, a tym o stałej pozycji. Pozwala ona na ustawienie oka w dowolnej pozycji, ale niestety, żeby to zrobić należy rozebrać całą głowę. Miłym dodatkiem jest możliwość zbudowania głowy dowódcy,  mimo, że zestaw na to nie wskazuje. Kable również zpanelowałem.

Ręce


   Ręce już są w zasadzie identyczne jak te w późniejszych Zaku, mają nieco inne proporcje i mają kilka elementów mniej. Panolowania trochę było, szczególnie markera potrzebowały manipulatory.

Nogi



   Nogi też nie były przesadnie skomplikowane, w zasadzie jedynym irytującym miejscem było wczepienie stopy do nogi, te nie chciały specjalnie wchodzić i lubiły okręcać policap w drugą stronę. Zaskakująco kable w nogach nie sprawiły mi w zasadzie żadnej trudności, jedyne co nużyło to konieczność spanelowania. 

 Tuż przed złożeniem modelu

I po

 Uzbrojenie






    Podstawowe uzbrojenie, które również znajdziemy w HGUC numer 40. Bardzo podoba mi się karabin Zaku, bardziej niż jego wersje z nowszych modeli, wydaje się mieć lepsze detale niż jego "nowsze" wersje. Reszta to klasyk, który nie zmienił się nic a nic przez te lata.

Tak przedstawia się standardowy Zaku II, którego znajdziemy w pudełku HGUC oznaczonym numerem 40.

A teraz to co dodano w zestawie Ground War set.

Dodatkowe uzbrojenie dla Zaku II

  Sturm faust jaki jest każdy widzi, granat był za to miłym i przy tym zaskakującym dodatkiem. Bo raczej mocniej kojarzę go z Turn A Gundam niż w UC. Tym lepiej, bo ten Zaku II w mojej kolekcji będzie mi służył za Borjarnon. Dostajemy też dodatkowe manipulatory, niestety efekt psuje inny ich kolor.

 PVN.4/3 Wappa
 Jak na tak mały model szczegółów jest naprawdę sporo i też niemniej jest części.

M61A5 MBT






   Miły powrót do przeszłości, naszego Gundamowego Mamuta składało się trochę tak jak niegdyś sklejało (i nadal skleja) modele różnorakich czołgów. Tylko tutaj bez użycia kleju. Części jest sporo a czołgi prezentują się bardzo ładnie, sporo detali, możliwość niezależnego ustawiania armat, no i dodatkowe elementy akcji: zerwana gąsienica i efekt trafienia w wieżę.

 "Giń!"

Jeb, jeb, jeb!!!

 Zdjęcia gotowego zestawu

Zeonowi Harleyowcy

 Mammoth tank assembled!


"Jeb z Bazooki".

"Ja też trenuje przed olimpiadą".

Borjarnon!!!

At the bottom of Byston Well

Brak komentarzy: