YAMS-132 Rozen Zulu
Frakcja: Neo Zeon
Pilot: Angelo Sauper
Koncept Rozen Zulu został oparty na eksperymentalnym MSie przeznaczonym na Newtype'ów: Hamma Hamma, jako MS szachujący PsyCommu dzięki zastosowaniu Psycho Jammer. Niemniej Rozen Zulu to w zasadzie ciężko zmodyfikowany Geara Zulu z wykorzystaniem części zapasowych do Sinanju. MS jest wyposażony w system INCOM, który czyni go doskonałą bronią do walki na dystans. Niestety specyfika konstrukcji i uzbrojenia powoduję, że Rozen jest w zasadzie bezbronny w zwarciu.
Zawartość pudełka
Sporo tych części.
Głowa
Korpus
Ręce
Po złożeniu
Głowa
Pierwszy element... i od razu zawód... cholera... czemu znów oko to nie ruchoma naklejka?! Przecież w zwykłych Zulu oko jest obrotowe... Wielka szkoda, a tak standardowy Zulowy łeb.
Korpus
Budowa problemowa w sumie nie była, jedyne co dawało się we znaki, to oczywiście białe cienkie naklejki, których wszędzie pełno. A tak zero problemu, trzeba było tylko uważać, aby nie pomylić lewego z prawym stawem.
Ręce
Edward Szczypcoręki... Znów trochę białych naklejek na ramiona i stosunkowo skomplikowane ręce, będące przy tym główną bronią tego MSa. W zasadzie tu było najwięcej roboty.
Nogi
Są... cóż... zgrabne... generalnie dlatego, że są dłuugie i mają gustowne obcasy... nie są to co prawda kozaczki Arcee z Energonu... ale blisko. Generalnie problemem był z brakiem jednej naklejki, która mi zaginęła, na szczęście mam biały marker, który z powodzeniem ją zastąpił. Budowa nie miała jakiś nadzwyczajnie trudnych elementów.
Krocze
Niewiele można tu napisać, to w zasadzie standardowa budowa Zeonowego krocza, za wyjątkiem niezależnych od siebie osłon na uda. Krocze to solidna konstrukcja z gniazdem na nogi. Oczywiście są też naklejki...
Przed złożeniem
Po złożeniu
Tak się prezentuje sam Zulu, bez dodatkowego wyposażenia i backpacka.
Doposażenie
Funnele?
Nie wiem, czy Rozen jest wyposażony w funnele, nigdzie na ten temat nie mogłem znaleść informacji, ale sporo wskazuje, że jednak tak. Mają kształt rozwiniętych kwiatów róży i dla odmiany posiadają podstawki na nie.
Mega Beam Shield
Bardzo fajna tarcza, będąca przy okazji bronią.
Backpack
Skrzydła, gdzie chowają się funnele, plus dwa silniki. Fajnie się to budowało.
I model gotowy
A tu już z całym wyposażeniem.
Podsumowanie
Pierwsze co zwróciło moją uwagę, to zupełnie inny koloryt plastiku niż ten jaki nie tylko jest w anime, ale jaki widzimy na zdjęciach promocyjnych. Też nie jestem w stanie powiedzieć, dlaczego zostało coś takiego zrobione. Niemniej zmieniony koloryt wielce nie psuje wrażeń estetycznych. Choć sam wolałbym, żeby MS był bardziej jednolity kolorystycznie. Ba to połączenie brązu i purpury wcale nie wypada źle i nie jest to problem. Problemem jest brak ruchomego oka, który uważam za skandal jak za tak drogą figurkę i wybór między długim kablem INCOMu, albo dwoma krótkimi, co stało na przeszkodzie dorzucić te 3 sznurki ekstra? Jednak z zakupu jestem stosunkowo zadowolony, bardzo fajnie mi uzupełnia kolekcje moich Zeonowych maszyn, choć jest MSem gościa, którego darze co najwyżej pogardą. Motyw z wysuwanymi szczypcami i funelami na podstawkach, też dodaje sporo możliwości wypozowania modelu.
Zdjęcia Gotowego Modelu
Ukłon...
Jako, że to MS nastawiony wyłącznie na walkę na odległość, kiepsko wychodzą mu bardziej bojowe pozy...
INCOM i Funnele? w akcji. Bardzo fajnie, że to uzbrojenie dostało dodatkowe podpórki, co często nie jest takie oczywiste.
Full Frontal i jego nałożnica... (raczej nałożnik...?)
Zdjęcie Porównawcze
Późne UC w MG i średnie UC w HG.
Do Marek Hasbro.
I na zakończenie....
Podobno Rozen Zulu to przebudowany Geara Zulu z użyciem części od Sinanju...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz