piątek, 31 grudnia 2010

Raport z Budowy: Master Grade RMS-099 Rick Dias


RMS-099 Rick Dias
Frakcja: Anti-Earth Union Group
Pilot: Quattro Bajeena, Apolly Bay, Emma Sheen, Amuro Ray, Roberto.

Rick Dias jest pierwszym masowo produkowanym mechem dla AEUG. Początkowo jego projekt nosił dumną nazwę Gamma Gundam, gdyż jednostki te były produkowane z nowo odkrytego stopu metali: Gundanium. Jednak interwencja Porucznika Quattro spowodowała zmianę nazwy na Rick Dias. Maszyna ta mocno przypomina MSy Zeonu ponieważ wielu konstruktorów po upadku księstwa znalazło azyl w Anaheim Electronics, która to firma zdecydowała się na pełną pomoc dla AEUG w ich walce z Tytanami (choć tym udało się zmusić AE do wydania im Marasai, oryginalnie przeznaczonych dla AEUG). Dias jest jednym z pierwszych masowych MS posiadającym kokpit z 360 stopniowym zakresem widzenia, co znacznie zwiększa skuteczność w walce. W momencie rozpoczęcia konfliktu Gryps był to najnowocześniejszy i najsilniejszy MS, latali nim najlepsi z najlepszych pilotów AEUG (o ile nie posiadali oni własnych maszyn) i MS ten walnie przyczynił się do zwycięstwa AEUG w konflikcie Gryps. Początkowo standardowymi kolorem Diasa był ciemnoniebieski, jednak po tym jak Quattro przesiadł się na MSN-00100 standardowym kolorem Diasa stał się czerwony.
 
Zawartość Pudełka

Korpus





 Moje początkowe zdziwienie: A gdzie kokpit i pilot?! Po czym przypomniałem sobie, że Dias jest MSem w którym kokpit znajduję się w głowie. Sama budowa tego elementu przypominała mi składanie Qubeley (zresztą cały model składało się jak maszynę Haman), była prosta i nie wymagała jakiś akrobacji małymi częściami jedynie połączenie przedniej części i tylnej sprawił mi nie lada problem, żeby wszystko to się ładnie złączyło. Problem stanowi za to jeden z pasów, który nie bardzo chce siedzieć na miejscu i często przy ruszaniu Diasa lubi wylecieć. Nie wiem, czy to wada konstrukcji, czy ja popełniłem gdzieś błąd.
Głowa


Uduście, ale nie wiem, czemu zniknęło mi zdjęcie, górnej części złożonej już łepetyny... Głowa jest mało standardowa jak na dotychczasowe moje budowy, ani nie ma tam obrotowego oka jak u reszty moich cyklopów (Gouf, Rick Dom czy Geara Douga), Czy klasycznej Gundamowej głowy (połącz przód i tył no i naklej naklejkę). Mamy za to ukryte działka i stale wmontowane oko. 

  Broń




2xBeam Pistol i AE/ZIM.C-BAZ-531 Clay Bazooka, nic dodać nic ująć standardowe wyposażenie modeli składane w standardowy sposób, dziwi mnie tylko to, że instrukcja każe nam je składać środku całego tego interesu.

Ręce





Baardzo przyjazna (jak na ten element ) budowa, do tego, całość jest solidna i bardzo dobrze się trzyma w przeciwieństwie do innych MG, które często lubią gubić kończyny, do tego artykulacja palców... zamiast standardowej z trzema osobnymi elementami mamy... 

Rocket Thrusters Naramienniki i Głowa CDN.


Char w Pokebollu eee nie w kokpicie/kapsule ratunkowej ...



Urządzenia peryferyjne do tułowia: Główne silniki, gustowne naramienniki i dolna część głowy, czyli kokpit. Wszystko łatwo i przyjemnie, połącz: trzy, może cztery części jednocześnie. 

Krocze



Budowa i łatwa, w przeciwieństwie do co poniektórych modeli, nie jest to najbardziej wymagający element. A mimo prostoty całości, wszystko działa jak na leży i nie krępuje niepotrzebnie ruchów nóg. 
Nogi







 Nogi klasycznie są najbardziej skomplikowanym elementem i ich budowa wymaga przede wszystkim tony cierpliwości i uwagi, aby wszystko odpowiednio ukończyć i żeby nie pojawiły się nagle dwie lewe nogi, czy zakryty łącznik. Reszta przebiegła już sprawnie i podobnie jak w Qubeley nie mamy tu małych płyt pancerza, tylko duże połacie, przez co budowa nie jest skomplikowana, jak w przypadku RX-0, czy Zety.

No i wisienka na torcie: Beam Saber i gotowy model.


Podsumowanie
Bardzo przyjazny model, który składa się bardzo sprawnie i szybko przy czym instrukcja nie zostawia wielu okazji do pomyłki. I choć mimo że całość wydaje się prosta i model wygląda tylko jak powiększona wersja HG, to jednak daje sporo radości, przede wszystkim jest solidny, nie ma tutaj tego poczucia kruchości jak przy innych MG. Przy czym model ma bardzo dobrą artykulacje (czego niestety na zdjęciach poniżej nie widać). Dodatkowo genialne dłonie z pełną artykulacją palców (znów wspomnienia z budowy Qubeley). Pozycja obowiązkowa dla posiadaczy reszty MSów Chara czy fanów Zety. Co najzabawniejsze, ciągle odkładałem zakup tego modelu, cały czas mówiłem sobie, że Diasa zamówię od razu w obu wersjach i zrobię podwójny raport, niestety problemy (głównie finansowe, musiałbym się liczyć z cłem i fakt braku weny na model wakacyjny (tak Diasa złożyłem w wakacje, ale jakoś nie miałem ducha na zrobienie raportu)). Żałuje, że kupiłem ten model... tak późno.

A teraz tradycyjnie trochę zdjęć gotowego modelu:



Na co nam tarcza antyrakietowa wystarczą nam Diasy z ich działkami przeciwrakietowymi.



- Hey Shockwave! 
- What?
- Fuck you!






 Dwie Bazooki, jedna Diasa, druga MSN-00100, miła niespodzianka, że pasują.


Pierwszy Gundam, Gamma Gundam i Mark II 

Porównanie do modeli klasy HG: X Gundam i protoplasta Diasa: Rick Dom.

 ArgamaTeam: Brak tylko Nemo i drugiego Diasa!

No i porównania do TF.


At the Bottom of Byston Well

Brak komentarzy: