środa, 13 lutego 2008

Z ostatniej chwili!

Pierwsza nocia :)

Informacja dosłownie z ostatniej chwili, w końcu dotarły do mnie trzy upragnione figurki.
Dwa Revoltechy Getta 1 i Mazinkaiser (będący odwzorowaniem Great Mazingera) i najważniejszy VF-1S z Macross: Do you remember Love? w skali 1:48.

Oto wyżej wymienione obiekty jeszcze w pudełkach.

Ładne prawda?
Pierwsze Wrażenia:
Revoltechy - Cóż przyznam, spodziewałem się, że będą większe :), no ale i tak nie mam na co narzekać, na początku zająłem się Mazingerem i ich od razu przekonałem się, że jego pozowalność rekompensuje rozmiar :)
Valkirie: Jest Pikna :P i okazała, doskonale oddaje szczegóły, niestety są znaki wodne do naklejenia :(, ale to nie wada figurki :)

Niestety jutro nie pojawi się jak zapowiedziałem recenzja figurki Getta 1, za to na pewno ukaże się recenzja serii TV: Mobile Suit Gundam, który jest serialem rozpoczynającym odyseje wielkich mechów zwanych Gundamami.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ładne, ładne... tylko fotka mała. A widzę, że jest dobrej jakości, więc jak możesz dorzuć większą. Czekam na recenzje. Z przyjemnością poczytam o wielkich robotach.

Broken Fang pisze...

Niestety to fota jest robiona z komórki, i gdy dam większą to będą straty na jakości później, każda z tych figurek doczeka sie własnej recenzji

Anonimowy pisze...

heh, no patrz a wygląda lepiej niż te z mojego aparatu.

Paladyn pisze...

Kurcze, jakoś moda na i szał na Transformersy mnie ominęła. Za to jestem fanem G.I. Joe :-).

Ale będę śledził i czytał.