niedziela, 20 września 2015

Raport z Budowy: High Grade VGMM-Sc02 Gastima


VGMM-Sc02 Gastima
Frakcja: G-IT Corps
Pilot: Chickara Dual

Gastima to kolejna konstrukcja G-IT Laboratory, ale tym razem mamy do czynienia z bardziej uniwersalnym MSem niż w przypadku innych konstrukcji G-IT. Gastima jest wyposażona w najróżniejsze uzbrojenie: tradycyjny Beam Rifle, potężne Beam Sabery, wymagające dodatkowego zasilania, naramienną tarcze energetyczną, działa dyfuzyjne w naramiennikach, zasobnik funnelowych rakiet w prawym ramieniu. Jedyny egzemplarz Gastimy był pilotowany przez Chickarę Dual, która służyła w G-IT Corps, dowodzonej przez  Kia Mbekiego.


Zawartość pudełka




Głowa


Głowa ma jeden upierdliwy element: naklejka na oczy, niestety jest skonstruowana w ten sposób, że istnieje spore prawdopodobieństwo przesunięcia jej, gdy nakładamy "koronę". Ja musiałem dwa razy ją poprawiać za nim uzyskałem satysfakcjonujący efekt.



Korpus



Bałem się jednego: Kabli, spodziewałem się kolejnego wkurzającego elementu, który będzie odpadał z byle jakiego powodu i utrzymanie Gastimy w jednym kawałku będzie w zasadzie niemożliwe. Jednak wszystko okazało się w porządku, wystarczy zrobić mały supeł na końcu i wszystko trzyma się doskonale. To tutaj podobnie jak przy głowie, musimy zdecydować, czy na plecach zastosujemy części z przeźroczystego plastiku, czy kremowe elementy (odpowiadające za pokazanie MSa w spoczynku), ja zdecydowałem się na elementy przeźroczyste (plus naklejki).

Krocze


Krocze to klasyk (dodatkowo znów wybór między stanem spoczynkowym a akcji), dodatkowo i tu mamy konieczność przecięcia sukienki. Na pochwałę zasługują gniazda na Beam Sabery, są ruchome przez co MS ma więcej pozowalności.

Ręce





Całami "automatyka" w składaniu się mocno na mnie mści, i tak było tym razem, gdy przez parę dobrych minut szukałem ramki dla drugiej ręki i za cholerę nie mogłem jej znaleźć, gdy już miałem sobie zrobić przerwę, przypomniałem sobie, że druga ręka jest w innym kolorze... Przez co nieco trudno mi się te ręce składało, bo tym razem nie mogłem korzystać z którejkolwiek ramki, która wpada mi w ręce, gdy mamy te same elementy różniące się jedynie dłonią.  Miałem tutaj problem ze złożeniem zasobnika na funnelowe rakiety, a konkretnie problem stanowiła zaślepka, która nie chce spełnić swojego zadania i nie trzyma się na środkowy bolec, na moje jest to problem wadliwej części. Poza tym otrzymujemy dwie pary manipulatorów, czyli jak na G-Reco, to sporo.


Nogi


Nogi to już klastyczna, prosta i łatwa konstrukcja, typowa dla nowszych HG, czyli przy w miarę małych ilościach części otrzymujemy sporą artykulacje. Sam design też jest bardzo fajny, choć czasami miałem problem z utrzymaniem Gastimy w pionie. 


Tuż przed złożeniem

I po złożeniu


Kilka zdjęć gotowego modelu




At the Bottom of Byston Well

Brak komentarzy: